Historia życia, świadectwo miłości. Biografia Adrianny Katarzyny Kacińskiej – Skitek.

 


Dzień dobry Moi drodzy! 

Dziś na blogu przeczytacie o książce, która do łatwych nie należy. Bo sięga bardzo głęboko, do życia, ale też do prywatnych przeżyć autorki.  

Gdy człowiek pojawia się na świecie jest mały. Odbiera bodźce, a wraz z rozwojem uczy się rozumieć świat, zjawiska i ludzi. Chyba przede wszystkim tych ostatnich bo przez nich został powołany do życia i w jego imieniu podejmowane są pierwsze decyzje. Od tych relacji zależy. Od nich zaczyna się pisanie naszej historii. Każdej malutkiej i jednocześnie wielkiej części świata, jakimi staliśmy jako nowonarodzone dzieci i każdego dnia stają się noworodki.

Są też takie historie, które po ludzku wydają się niemożliwe, ale po Bożemu nie ma niemożliwego, Chcę się z Wami podzielić recenzją biografii, mojej (prawie) równolatki, w której była tak wielka wola życia i miłości, że wygrała z aborcją. Dla mnie Ada jest niesamowitym światkiem miłości i życia, jakie dał jej Pan Bóg. To dwa piękne dary. Jestem głęboko przekonana, że jest ich dużo więcej.

Jestem, żyję, istnieję – autobiografia. Historia kobiety, która przeżyła aborcję to bardzo osobista książka, historia życia. Autorka zaprasza nas do swojego życia; przeszłości i teraźniejszości. Opowiada o swojej mamie, opiekunce, bratniej duszy i przyjaciółce, o rodzeństwie, ojcu oraz ludziach-Aniołach, których spotkała na swojej drodze.
Gdy zaczęłam czytać biografię autorki, to zastanawiałam się jak ją odbiorę, bo to po pierwsze niełatwe opowieści. Po drugie historia, która opowiada niesamowicie o trosce, o drugim człowieku, o byciu obok, o miłości. I gdzieś pukało w mojej głowie to, co mówiła Nel Noddgins o relacjach, czy Carol Gilligan, których to książki czytam (skrobiąc) moja magisterkę. Do tego jestem wrażliwcem, więc mnie bardzo do serca książka Ady przemówiła.

Autorka zaczyna swoją opowieść od pięknego świadectwa miłości, od opowiadania nam o swojej mamie i ich niesamowitej więzi. Opowiada o walce o siebie, o mamę i o ludzi których kochała, kocha. O zmaganiu się z przeciwnościami i ludźmi, którzy stawali po innej stronie. I wtedy spojrzenie może przestawić Ci się o 180 stopni. I w niektórych sytuacjach w życiu możesz dojrzeć coś, czego nie widziałeś/widziałaś wcześniej.

I tak od wielu dni książka Ady we mnie pracuje, a moje myśli wciąż gdzieś zawracają w stronę tego, co przeczytałam. Zaczynam się w takich momentach zastanawiać, jak wiele tajemnic tkwi w nas, jako ludziach i w jak zaskakujący sposób działa nasz umysł. Myślę, chociażby nad tym, że Ada, choć doświadczyła bardzo dużo, a jest tak niesamowicie pozytywną osobą, walczy o swoje marzenia i z ogromną pasją je realizuje. Zwraca uwagę na ludzi, którzy są obok. Działa aktywnie na rzecz osób niepełnosprawnych jest ważną częścią Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym - Wojownicy Życia.  Na Facebooku strony możecie posłuchać nagrań o różnych bardzo ważnych sprawach poruszających kwestie niepełnosprawności, czy np. stereotypów, zachowań innych ludzi. 
To naprawdę imponujące dzieło. Dla mnie osobiście takie osoby jak Ada, to cisi bohaterowie. Do tego bardzo inspirujący innych. Ogromne ukłony. Za to, że nie zamknęłaś się na świat, tylko otwierasz go szerzej dla siebie i innych. Autobiografia Ady jest bardzo odważna i cieszę się, że odważyła się powiedzieć, za pośrednictwem książki co czuje.

Poruszające świadectwo miłości, odwagi i zaufania.
Przeczytajcie bo warto!
Nawet nie wiem jak ująć wszystko, by Was zachęcić, ale książka zostaje w sercu.

Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i dotknięcia sercem dziękuję Autorce Adriannie Katarzynie Kacińskiej-Skitek.
I zapraszam Was serdecznie na stronę Internetową Ady PoradyAdy.pl oraz na stronę stowarzyszenia Wojownicy Życia
Na Fanpage bloga, niedługo niespodzianka!
Trzymajcie się ciepło!
Paulina O


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz


Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).