w moje ręce wpadła dość oryginalna powieść, a w zasadzie koci kryminał. Mało jest powieści pisanych przez twórców z pryzmatu zwierząt. Uwielbiam zwierzęta w szczególności wszystkie
z rodziny kotowatych, mam nawet swojego, najmniejszego z przedstawicieli tej rodziny w domu, mojego przyjaciela Karmela. Koty są cudownymi pieszczochami jednak mają również osobowość indywidualisty, tak moim zdaniem zwierzęta też mają swoje charaktery, nigdy nie są jednakowe, nie ma dwóch takich samych, tak jag ludzie. One mogą mieć podobne umaszczenie a zachowania już odmienne. Zycie każdego z nich jest interesujące, leniwe i spokojne. Nie ma w nim pośpiechu, tego możemy im pozazdrościć. A jaka tajemnica kryje się za ich długim snem, oczywiście poza wypoczynkiem? Tego jeszcze nie odgadłam, może kiedyś się uda, o moim kocie kiedy indziej.
Teraz czas na kryminał i troszkę informacji o autorze.
Autor: Akif Pirinçci"Bóg stworzył kota, żeby człowiek mógł głaskać tygrysa"
~~V. M. Hugo~~
Tytuł:,,Pojedynek- koci kryminał"
Tłumaczenie: Małgorzata Rutkowska-Grajek
Wydawnictwo:Sic!
Data wydania w Polsce: 2008
Liczba rozdziałów: 14
Liczba stron: 230
Ocena: 9/10
O autorze
Akif Pirinçci- urodził się w Stambule w 1959r.
Należy do najbardziej poczytnych niemieckich pisarzy. Sukcesem wydawniczym okazały się jego kocie kryminały, przetłumaczone zostały na ponad dwadzieścia języków, osiągając milionowe nakłady. Jak kiedyś odpowiedział
Pan Akif dziennikarzom "kocha koty ponad wszystko". Zawdzięcza im sukces i pieniądze. Jest laureatem wielu nagród, mieszka w Bonn.
Źródło: okładka książki
O książce
Koci kryminał kryje w sobie nutę tajemnicy, taka kryje się w zbrodni na której tropie jest główny bohater kot Francis znany detektyw, który niegdyś ścigał zbrodniarzy
w watykańskich lochach. Teraz nieco starszy staje przed wyzwaniem rozwikłania zagadki.
Chętniej pozostał by w ciepłym mieszkaniu swojego właściciela Gustawa tym bardziej,że pogoda
nie dopisuje, zimowa aura negatywnie wpływa na Felidae (łac. kotowate). To nie jedyna przeszkoda
z jaką musi zmierzyć się Francis, w okolicy pojawia się młody konkurent, kot Adrian lepszy nie tylko w dziedzinie zalotów. Nasz bohater chce poznać tajemnice morderstw, eksperymentów
na zwierzętach.
Bierze sprawy w swoje łapy, postanawia zapomnieć
o kolacji, ciepłym mieszkaniu i zimie.
Musi pokonać przeszkody, rozbudzić instynkty i ujarzmić ciekawość, która prowadzi do dalszych rozwiązań, tropów, podpowiedzi ale może też doprowadzić do kłopotów. Za rogiem czai się niebezpieczeństwo, które może zmienić koci żywot.
Czy Francis sobie poradzi?
Kryminał trzyma w napięciu do ostatniej strony, tajemnica zbrodni została dobrze "ukryta"
w powieści, do samego końca nie domyśliłam się zakończenia, do momentu kiedy je przeczytałam wyjaśniło się dosłownie wszystko.
Czytając dowiadujemy się kilku ciekawostek na temat kotów, o których wydaje mi się nie każdy wie, do tego solidna porcja humoru objawiająca się w zabawnych dialogach. Natchniemy się również na pojęcia mniej znane, nico trudniejsze, nie przeszkodziło to lekkości i zrozumieniu powieści. Akcja wciąga niesamowicie, równie mocno zaskakuje, w szczególności zakończenie.
Pojawienie się tajemniczej postaci, która wciąż obserwuje bohaterów przysporzyła mnie o dreszcze.
Trzeba trzymać się na baczności. Chciałabym przeczytać pozostałe części cyklu autora, może być jednak kłopot, ponieważ nie wszystkie ukazały się w naszym kraju.
Polecam i zapraszam do przeczytania!
Possi
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).