Piąta Ewangelia


 Autor: Ks. Arcybiskup Grzegorz Ryś

Tytuł: Piąta Ewangelia Daj się prowadzić słowu
Wydawnictwo: Rafael
Gatunek: literatura religijna 
Lektor: Bogumiła Kaźmierczak
Czas: 5 godzin, 40 minut.
Format: audiobook
Data wydania: 01.01.2020
Ocena na Nakanapie.pl : 10
Ocena na Lubimy Czytać.pl : 6,0
Moja ocena: 10/10


To jest dość spontaniczna decyzja by napisać kilka słów o tej książce. Nie będzie to raczej "typowa recenzja" tylko raczej moja króciutka opinia/ refleksja na ten temat. Po wysłuchaniu książki w aplikacji Empik Go. 

Nie miałam okazji nigdy być w Ziemi Świętej, mimo to coś przyciągało mnie by po tę książkę sięgnąć. W moim przypadku była to wersja audio, ale po przesłuchaniu z przyjemnością wezmę do ręki książkę. 

Bardzo lubię słuchać kazań księdza Arcybiskupa. W nich piękne jest zawsze to, że ksiądz Arcybiskup potrafi nam Słowo Boże przybliżać i pokazywać z wielu perspektyw. To jest niesamowita umiejętność, która zachęca nas do poszukiwania i czytania Pisma Świętego.

Piąta Ewangelia  to książka, która jest przewodnikiem (w pewnym sensie) po Ziemi Świętej. Arcybiskup w niesamowity sposób opowiada o miejscach, które pamiętają czasy Pana Jezusa lub podtrzymują pamięć o biblijnych wydarzeniach, o osobach. To także opowieść o tym, jak zmieniały się te miejsca na przestrzeni wieków.  Gdy słuchałam miałam wrażenie jakbym była w tym miejscu. Myślę, że to wszystko możemy zawdzięczać niezwykłej formie jaką wybrał Ks. Arcybiskup. Połączenie historii, Tradycji i fragmentów Pisma Świętego, to możliwość wielopłaszczyznowego spojrzenia na niezwykłość tego miejsca, na to, co wydarzyło się tam dwa tysiące lat temu.  Tak jakbyśmy podróżowali w czasie? Do tego ks. Arcybiskup w wielu miejscach zwraca uwagę słuchacza, na ważne aspekty, które pomagają inaczej spojrzeć na niektóre fragmenty Ewangelii. To wszystko, tak pięknie się dopełnia, współgra i brzmi, jakby ktoś opowiadał nam hm... powiastkę historyczną/ może filozoficzną. Dla mnie wiele z tych rozważań było odkrywczych, prowadziły mnie do pogłębienia refleksji nad danym słowem. Warto spojrzeć z nowej/ innej perspektywy. 
Co mogę jeszcze powiedzieć? 

Urzekła mnie w tej książce pewna prostota. Jest w niej język, który jest bliski każdemu z nas. Nie znajdziemy tu trudnych i bardzo skomplikowanych pojęć. Owszem jest ich parę, ale wiadomo, że są niezbędne. Myślę, że wiele osób znajdzie coś dla siebie w Piątej Ewangelii. Mnie dużo dała i podobała mi się. Myślę, że do niej wrócę. Tylko, że tym razem w wersji książkowej. Mam potrzebę zapamiętać z niej jak najwięcej, ponieważ wiele fragmentów bardzo mnie zaintrygowało i mam ochotę poczytać więcej na niektóre tematy. Myślę, że za tym kryje się również, chęć lepszego poznania Pisma Świętego i pogłębionej lektury. To też pozostałość po Taizé. 

Wedle własnych potrzeb, ale zajrzyjcie. Moim zdaniem warto! 

Paulina_Possi 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz


Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).