"Twoje fotografie" – Tammy Robinson

Autorka: Tammy Robinson
Tytuł: Twoje fotografie
Tytuł oryginalny: Photos of You      
Tłumaczenie: Izabela Mazurek
Wydawnictwo: IUVI
Liczba stron: 334

Wydanie: 2019

Ocena na Lubimy czytać.pl: 8.33 
Moja ocena: 9/10

25 maja skończyłam czytać książkę i wiecie, co? Dawno tak bardzo się nie wzruszyłam, płakałam, chociaż trudno nie płakać. Może nie wszystkim będą płynęły łzy tak jak mnie, każdy z nas przeżywa emocje w inny sposób. Należę do tych osób, które są bardzo wrażliwe i emocjonalne. 

Ava jest młodą kobietą, w dniu dwudziestych ósmych urodzin dowiaduje się, że cichy zabójca – rak, powrócił. Znów stawia życie Avy do góry nogami, tylko tym razem bohaterka musi pogodzić się ze śmiercią. Jej rak jest nieuleczalny,dziewczyna ma niewiele czasu – rok życia. Ostatnie miesiące, tygodnie i dni  chce przeżyć na własnych warunkach, odmawia leczenia. Dziewczyna pragnie wykorzystać ostatnie chwile, chce się cieszyć codziennością ze swoimi rodzicami, przyjaciółkami Kate i Amandą. Ma jednak jeszcze jedno marzenie, chce przeżyć wesele na cześć swojego życia. Brakuje pana młodego, ale Avie to nie przeszkadza. Razem z bliskimi zaczyna działać, planują uroczystość. Pewnego dnia bohaterka dowiaduje się że wspiera ją bardzo wielu ludzi, obserwują jej działania
i wytrwałość w trudnej chorobie, która odbiera życie setkom osób. Wśród zainteresowanych są media. 
Jedno z najpoczytniejszych czasopism. 

W najmniej oczekiwanym momencie Ava spotyka kogoś, kto odmienia jej życie, pomaga zmienić jej ostatnie chwile z najsmutniejszych na najpiękniejsze. Czy pomimo trudnej choroby dziewczyna pozwoli dojść do głosu uczuciom? Czy wystarczy jej odwagi, by się pożegnać? 

To najpiękniejsza książka jaką przeczytałam w czasie tych ośmiu miesięcy i wiem, że na długo pozostanie w mojej pamięci. Ledwo ją skończyłam, a mam ochotę przeczytać ją od nowa. Ta książka zasługuje na miano bestsellera. Moim zdaniem powinno być o niej tak głośno jak o Gwiazd naszych wina Johna Green'a. Albo i głośniej.

Książka opisuje nie tylko życie głównej bohaterki, ale też ma przekazać nam pewne przesłanie.

Mamy żyć pełnią życia, na pełnej petardzie. Nie zwalniać, a cieszyć się drobnostkami: słońcem, bezchmurnym niebem, ciepłem, małą stokrotką, deszczem, nocą z gwiazdami, śpiewem ptaków o 6.  Bardzo często w książce jest poruszany temat życia w teraźniejszości i brania z niego jak najwięcej, z każdego małego dnia, godziny. Mamy żyć teraźniejszością nie ułudą przeszłości i przyszłości, nie wiemy co czai się za rogiem. Jeśli masz do kogoś napisać – zrób to. Chcesz komuś powiedzieć, że go kochasz – nie czekaj, uwierz, spróbuj, żebyś potem nie żałował, nie żałowała. Mów o tym, co czujesz. Słowa potrafią ranić, to prawda, ale słowa potrafią też wiele zmieniać. Miej odwagę do życia!

Pasują tu słowa jednej piosenki: 

"Nie bój się, nie wstydź się, mówić, że kochasz.
Nie milcz bo, miłość znów, Cię ominie.
Nie bój się, nie wstydź się mówić, że kochasz".

Piotr Rubik Nie wstydź się mówić, że kochasz. 

Tak mi się wydaje, że autorka właśnie to chciała nam przekazać, przez historię Avy. 

Próbowałam napisać o książce, tak by powiedzieć o niej jak najwięcej i tak by nie zdradzić zbyt wiele. To bardzo trudne zadanie. Napisałam kilka recenzji w różnych miejscach i żadna z nich nie oddaje tego jak wpłynęła na mnie książka, ani czym jest dla mnie.

Dla kogo?
Dla każdego, kto czuje, że potrzebuje ją przeczytać. I tak polecam każdemu. 

Paulina_Possi