,,Błękit szafiru" Kerstin Gier

Moi drodzy,
zapraszam Was na recenzję drugiego tomu historii rodów de Villiers i Montrose.

                                                                      ***
 Autorka: Kerstin Gier
Tytuł: ,,Błękit szafiru"
Tytuł oryginału: ,,Saphirblau Liebe geht durch alle Zeiten"
Tłumaczenie: Agata Janiszewska
Cykl: Trylogia czasu
Tom: 2
Data wydania: (Pierwsze) 12.10.2011
Wydawnictwo: Literacki Egmont
Gatunek: fantastyka, fantasy
Strony: 364
Ocena: 8/10



ߵߵSpotkajmy się z czasem, skoro nas szukaˮ.


   ,,Błękit szafiru" Kerstin Gier to drugi tom trylogii czasu.
Towarzyszymy podróżnikom w czasie Gwendolyn i Gideonowi w ich misji.  Wrócili właśnie z początku XX wieku. Pewne wydarzenia przyczyniły się do tego,że Gwenny jako jedyna zaczyna mieć wątpliwości co do słuszności zadania. Sprawy zamiast stawać się prostszymi, zaczynają się komplikować. Jednak to niejedyna zmiana, która staje się coraz trudniejsza.
Mam na myśli uczucia i relacje jakie są między rubinem i (...).
Zostaną one wystawione na poważną próbę [czasu]. 😱⌚

  ˮNie ufaj nikomu i niczemu. Nawet własnym uczuciomˮ.


Gwendolyn młoda podróżniczka w czasie, zwana rubinem jest ostatnią  dziedziczką genu z rodu Montrose, która ma zamknąć krąg. Dziewczyna została wyrwana ze swoje codzienności ze względu na  objawiony dar, którym została obdarzona. Musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości i poznać cel misji, do której została przeznaczona. Co staje się trudne, kiedy dziewczyna jest nieświadoma własnych obowiązków, ponieważ z pewnych względów została ona nieprzygotowana do życia z mocą. Staje ona przed nowymi doświadczeniami, wyzwaniami, niebezpieczeństwami, które kryją się za rogiem. Nigdzie nie może czuć się bezpieczna, ponieważ tajemnica, kryje przed nią wielką  nie wiadomą, której nikt nie chce  nie próbuję wyjaśnić bohaterce.
Młoda kobieta poszukuje więc wiadomości na własną rękę, pomaga jej przy tym przyjaciółka Leslie Hay i jej niezwykły znajomy: James August Peregrin Pimplebottom. Towarzysząc jej w trudach nowego życia.

ˮTo jest niestety niezaprzeczalna prawda, że zdrowy rozsadek cierpi tam, gdzie do gry wkracza miłośćˮ.


W misji Gwendolyn pomaga Giedonowi, który jest przedstawicielem rodu de Villiers, tak samo ja bohaterka może przenosić się do przeszłości. Z tą różnicą,że chłopak lepiej odnajduje się w poprzednich wiekach. Został do tego przygotowywany od najmłodszych lat. Wiele poświęcił dla dobra zadania, którym został obdarzony przez rodziny. Wierny zapisanym informacją przez tajne Stowarzyszenie strażników zmierza w kierunku zamknięcia kręgu.  Jednak nikt dokładnie nie wie jaki będzie tego koniec.

"Gdy się zmieniasz, zmienia się wszystko wokół ciebie. To jest magia".

W powieści jest wielu bohaterów, jednak największą rolę odgrywają Gwenny i Gideon. Są bardzo różnymi postaciami, które czytelnikom przekazują różne emocje. Dziewczyna jest troszkę nieporadna w tych sprawach ( z wiadomych powodów), jedna jest otwarta i łatwo nam odczytać jej emocje, przemyślenia. Chłopak jest jednak bardzo skryty, a swoje uczucia ukrywa pod zmiennymi emocjami, zachowaniami i zmianami traktowania innych osób.  Co mnie osobiście utrudniło rozszyfrowanie bohatera i jego "wnętrza". To skrywanie staje się kolejną tajemnicą, która dodaje kolorytu powieści. Odrywa w pewien sposób od schematów, które mogłyby się tutaj nasuwać. 
Sam temat trylogii nie jest zbyt częsty, podróże w czasie to rzadkość, bynajmniej jak dla mnie. W pozycjach, które przeczytałam spotkałam się może raz, gdzie był to wątek poboczny.

"

- [...] Boże, nie patrz tak na mnie.

- Jak znowu?

- Tak jakbyś nie mogła się poruszyć

- Ale tak właśnie jest - odrzekłam poważnie.-Jestem budyniem. Przerobiłeś mnie na budyń".


Drugi tom był równie interesujący jak pierwszy. Pełen tajemnic, nowych faktów, nieprzewidywalnych zwrotów. Ostatnie rozdziały wciągnęły mnie najbardziej, historia pod koniec zaczęła się rozkręcać i nabierać tępa. Jestem bardzo ciekawa ,,Zieleni szmaragdu" , która przedstawi zakończenie całego cyklu i niezwyklej przygody jaką przeżywam z bohaterami. Zakończenie trudno jest przewidzieć, dlatego tym bardziej nie mogę się doczekać.

 Podsumowując:

Warto zapoznać się z całą historią Gwendolyn ponieważ:
  • Zawiera ciekawą, rzadko spotykaną tematykę. 
  • Ma wielu intrygujących bohaterów.
  • Zaskakujące zwroty akcji.
    Tajemniczość.
    Czyta się szybko, pisarka ma lekkie pióro. 
  • Jedna z popularnych serii.
  • Wielowątkowość. 
  • Bardzo dużo dobrych cytatów.
  •  Jest to lekka i przyjemna lektura. 
  • Ma wznowienie wydawnicze, bardzo dobre opinie na Lubimy czytać. 
  • Moja ocena 8/10
                                                                                                                      Possi


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz


Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).