
że wszystko się uda. Jednak bardzo się cieszę,że mogę wrócić
do blogowania i czytania. Bardzo mi tego brakowało i czułam jakąś pustkę, czas teraz nadrobić ogromne zaległości.
Dziś chciałabym opowiedzieć o pierwszym tomie trylogii czasu autorstwa Kerstin Gier.
Trylogia czasu to bardzo ciekawa propozycja dla czytelników, którzy lubią powieści młodzieżowe, przygodowe z nutką tajemnicy i klimatycznymi podróżami. Książka jest międzynarodowym bestsellerem i ma wiele bardzo dobrych opinii. Na Lubimy czytać ma średnią 7,9/10 W Polsce została wydana w 2011 roku, minęło więc sporo czasu od jej premiery. (Zastanawiam się czemu tak późno po nią sięgnęłam😅).
W pierwszej części poznajemy nastoletnią Gwendolyn Shepher, która ma swoje problemy i dylematy, żyje jak każda dziewczyna w jej wieku, ma przyjaciół, chodzi do Liceum Saint Lennox, ogląda filmy i seriale, spotyka się ze swoją najlepszą przyjaciółką Leslie Hay. Prowadzi dość zwyczajne życie.
Do momentu, w którym odkrywa,że jest nosicielką niezwykłego genu podróży w czasie.
Problem w tym,że bohaterka nie jest świadoma tego co jest związane z tą niezwykłą umiejętnością, ponieważ nie została do tego przygotowana. Przez całe życie jej bliscy uważali, że obdarzona darem jest jej kuzynka Charlotte Montrose a nie ona ... .
Gwendolyn jest nietypowo wykreowaną bohaterką ponieważ jest zwyczajną dziewczyną, która uwielbia oglądać filmy i seriale niż poświęcać czas nauce, jest osobą,która nie wyróżnia się urodą, inteligencją czy zainteresowaniami. Chodzi mi o to,że pomimo niezwykłej umiejętności nie jest
to postać bez wad, nie jest sztuczna przez perfekcję, jest normalna. Ma jednak zwariowane pomysły, lubi postawić na swoim, jest odważna i nie cierpi kiedy inni jej nie słuchają i nie zwracają uwagi na to co mówi. Po mimo wad i zalet bohaterkę da się lubić, jest sympatyczna
i niewyidealizowana.
Gideon de Villiers jest podróżnikiem w czasie tak samo jak Gwendolyn, przez wiele lat uczył się razem z kuzynką naszej bohaterki. Na samym początku bardzo go nie lubiłam ponieważ był bardzo sarkastyczny i chamski, wywyższał się, uważał się za mądrzejszego i pomiatał innymi.
Jak na osobę wychowywaną z wieloletnią tradycją i uczącą się wielu starodawnych umiejętności
i zachowań to nie było odpowiednie i właściwe. Z czasem jednak zaczął się zmieniać pod wpływem wydarzeń, mojej sympatii jednak nie uzyskał. (Może w kolejnych tomach zmieni się moja opinia o nim).
Poza nimi jest jeszcze wielu innych bohaterów jednak Gwendolyn i Gideon podróżując mają najwięcej misji i przygód więc to ich najbardziej poznajemy w pierwszym tomie.
Dlatego uznałam,że opiszę tylko ich.
Uważam,że to bardzo pomysłowa pozycja dla wszystkich czytelników ponieważ ma
w sobie niepowtarzalny klimat, zmieniające się otoczenie, bohaterowie intrygują,a sam temat zaskakuje oryginalnością. Nie spotkałam wcześniej książki, która opowiadałaby o podróżach
w czasie. Spotkałam się z podróżami kosmicznymi, pomiędzy światami i planetami a o podróżach w czasie oglądałam tylko film ,,Powrót do przeszłości" . Dlatego gratuluję pomysłu autorce, która wykorzystała niebanalny pomysł. Książka wciąga niemiłosiernie i ciężko się z niej wydostać, poza zagadkami i zawiłymi sprawami, kryje w sobie wiele inspiracji, która rozbudza wyobraźnie, dzięki czemu pomaga nam lepiej zrozumieć bohaterów i odczucia.
Mogę życzyć tylko przyjemnej lektury :)
Polecam!
Possi