Jak nie ulec jesiennej depresji?

    Kalendarzowa jesień już się rozpoczęła.
Myślę,że nie tylko kalendarzowa co można zauważyć wyglądając przez okno. Jest zimno, wietrznie. Chmury na niebie zwiastują deszcz.
Liście zaczynają zmieniać  kolor, kasztany i żołędzie spadają co oznacza,że dzieci za niedługo zaczną je zbierać. Aż ogołocą biedne drzewa do samego końca. Nic dodać nic ująć kompletna jesień.

     I jak tu nie popaść w jesienną depresję. Czas więc zając się tym tematem i wziąć się do roboty, pracy, obowiązków. Zależy jakie stosujemy słownictwo , ważne by po swojemu.
Jednak jesień lubi  być przekorna i czas się na nią przygotować by przejść przez nią spokojnie, zdrowo i pełnym energii.
  

Aby dobrze przeżyć jesień powinniśmy przede wszystkim pamiętać o naszym zdrowiu fizycznym i psychicznym.  Jednak to może w następnym poście.

     Po pierwsze,
powinniśmy zażyć dzienną porcję ruchu, by przewietrzyć i dotlenić odrobinę organizm.
Nie musi to być nic wyczynowego. Wystarczy 30 minutowy spacer w miłym gronie bądź samotnie. Wszystko  zależy w tym momencie od naszego wyboru. Może być poranne bieganie, jada na rowerze. W domu też jest dobrze troszkę się porozciągać. Od razu  będzie nam lżej gdy nasz organizm będzie rozgrzany. Poza tym ruch, ćwiczenia rozbudza nasz organizm i mamy więcej siły do działania. Więcej pomysłów, nasz organizm lepiej funkcjonuje.


     Po drugie :
Jeżeli mamy duży wysiłek powinniśmy pamiętać o odpowiedniej ilości snu.
 By nasz organizm zdążył się zregenerować na wyzwania kolejnych dni.
Możemy tę odpowiednią ilość godzin wyliczyć za pomocą strony: Kalkulator snu
Po wybraniu odpowiedniej godziny, ukazuje się nam opis o której godzinie powinniśmy iść spać,żeby rano wstać wypoczętym i rozpocząć nowy dzień od uśmiechu.
 
      Po trzecie:
Musimy pamiętać o pozytywnym nastawieniu każdego dnia. Wszystko będzie przychodziło nam łatwiej, będziemy bardziej pewni siebie. Myślę,że ciekawym pomysłem było by czytanie codziennie rano, jednego pozytywnego cytatu. By lżej szło nam się przez trudy i wyzwania dnia.

    Po czwarte:
Chyba najważniejsze powinniśmy pamiętać o porannym śniadaniu. śniadanie to najważniejszy posiłek dnia i o tym chyba każdy wie. Na głodniaka wszystko idzie jakoś tak mozolniej gdyż nasz organizm nie ma siły ani jak wytwarzać energii.

    Po piąte :
Nie popadajmy  w nudę. Róbmy coś twórczego i kreatywnego co wspomaga nasz rozwój, rozwija naszą wyobraźnie. Nie zależnie od tego czy mamy 10, 15, 30,50,70,90 czy 100 lat. Człowiek całe życie się uczy.  Jest tyle rzeczy do robienia.

Oto kilka moich propozycji;
Czytanie książek
Gra w kalambury
Poszukiwanie przedmiotów
Zagadki logiczne
Gry w karty, gry planszowe
Robienie kartek np. urodzinowych
Szycie, wyszywanie
Malowanie, kolorowanie
Tworzenie opowiadania
Pisanie opowiadań
Obserwowanie przyrody   
Robienie zdjęć
Tworzenie albumu fotograficznego

(Zdjęcia zostały wykonane przeze mnie ---> Possi )

Teraz wszystko w Waszych rękach. Mam nadzieje,że te propozycje przypadną Wam do gustu.
  Udanej jesieni życzę wszystkim. :)
                                                                                                                                          Possi


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz


Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).