Mój czytelniczy lipiec, jaki był?
Trochę mniej zaczytany, ponieważ bardziej zasłuchany, ale ciekawy.
1. David Eddings, Gambit magów ー audiobook, 8/10,
2. Maciej Lasota, Kryminałek, 2/10,
3. Izabela Szolc, Strzeż się psa, 1/10,
4. David Eddings, Wieża czarów ー audiobook, 10/10,
5. David Eddings, Ostatnia rozgrywka czarodziejów ー audiobook, 9/10,
6. Timo Paravela, Miecz, tom 1, serii Strażnicy Sampo, 5/10,
7. Django Wexler, Tysiąc imion, tom 1, serii Kampanie cienia ー audiobook, 7/10,
Sporo audiobooków przesłuchałam podczas sprzątania, robienia porządków w książkach oraz podczas robienia spisu książek, jakie zgromadziłam. Trochę poszalałam z tym pomysłem, ale postanowiłam nareszcie usystematyzować, policzyć, posegregować. W sumie nawet niezła zabawa, choć odrobinę czasochłonna, ale nadrobiłam audiobookami.
No i wciągnęłam się, a raczej przepadłam w cyklu Belgariady, którą słuchałam. Niesamowita seria fantasty, która od początku do końca ma klimat i potrafi zaskoczyć. Nieco z przypadku zaczęłam słuchać w czerwcu, a potem nie było możliwości odpuścić. Z jednej strony trochę mi szkoda, że to już koniec, ale z drugiej, żal było nie poznać zakończenia. Teraz poluję po antykwariatach i aukcjach żeby znaleźć serie Eddingsa i wyposażyć w nie moje półki, a do Belgariady coś czuję, że będę wracać, niezależnie, czy w wersji papierowej, czy audiobooka. I niedługo mam nadzieję napiszę recenzję na temat tej serii, jedną całościową, co by nie rozdrobić się za bardzo i nie zdradzić zbyt wiele.
A jak Wasz lipiec?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).