Olga Rudnicka – Martwe jezioro

źródło
Autor: Olga Rudnicka
Tytuł: Martwe jezioro
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tom: 1
Cykl: Martwe jezioro
Liczba stron: 232
Ocena na Lubimy czytać.pl: 6,98
Moja ocena: 9/10
Data premiery: 03.02.2017










Jeśli nie możesz pokonać rywala, zaprzyjaźnij się z nim.

       Kryminały? Z czym Wam się kojarzą?  Mnie z morderstwami, zbrodniami, prywatnymi detektywami, precyzyjnymi śledztwami,  zagadkami.

To jest inny wymiar kryminału.

Główny bohater? Śmiech i dowcip. Drugoplanowi: intryga i tajemnica rodzinna. 
Można? Można.

Beata jest niezależną trzydziestoletnią kobietą, singielką, która zaczyna podejrzewać, że nie jest spokrewniona ze swoją rodziną. Postanawia się tego dowiedzieć, dlatego wynajmuje prywatnego detektywa, by móc rozwiązać tajemnicę rodzinną. Sprawa nie jest taka łatwa. Bohaterka wie jedynie, że z rodziną nie łączą ją więzy krwi. Tajemnica, goni tajemnicę. Agent pomimo odnalezionych dokumentów i śladów nie może znaleźć odpowiedzi na pytanie Beaty. 

Człowiek wynalazł pracoholizm - pomyślał - w obawie przed samotnością. A może
odwrotnie? Samotność wynalazła pracoholizm? Przerażające, ale prawdziwe.

Na szczęście bohaterka nie pozostaje sama, wspiera ją jej przyjaciółka Ula, która jest odrobinę zwariowaną kobietą, ma plany wobec Beaty, którą chciałaby zeswatać ze swoim bratem.
Oj, można się ubawić z pomysłów Uli. 

Człowiek bardziej się stara, kiedy wie, że może liczyć tylko na siebie.

Z tego wszystkiego można się pogubić, życie nabiera rozpędu, gdy przychodzi tajemnicze zaproszenie od siostry Beaty.  Rodzinne milczenie zostaje przerwane w przedziwny sposób. 

Kryminał jest lekką lekturą, która ma w sobie ogromne ilości humoru i przezabawnych sytuacji.
Możecie się zapytać, czy nadal jest to kryminał? Tak, mimo ogromnej dozy humoru rodzinna intryga jest bardzo dobrze wpisana w całość.

Komu polecam:?
Każdemu bez wyjątku, tom pierwszy jest krótki i bardzo szybko się czyta. Nie zawiodą się fani kryminału, ani dobrego humoru. 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz


Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, bardzo mnie motywują do działania. Warto pozostawić po sobie ślad :).